Oświetlenie na wesele – jaka lampa dla filmowca?
Oświetlenie na wesele – jaka lampa dla filmowca?
Witajcie w pierwszym odcinku, nowego sezonu serii poradników „To się kameruje?”.W tym sezonie czeka Was aż 48 odcinków pełnych wiedzy praktycznej i teoretycznej a zaczynam z grubej rury, od mojego ubiegłorocznego hitu – oświetlenia na weselu! Długo wzbraniałem się od używania światła ciągłego podczas filmowania wesel, ale za namową amerykańskich kolegów po fachu, przełamałem się i wyposażyłem w dwie lampy światła ciągłego – i to był strzał w dziesiątkę!
Oświetlenie na wesele – czy warto używać
Zacznijmy od tego, że produkcja filmu ślubnego, mimo że różni się diametralnie od produkcji formatów fabularnych praktycznie wszystkim, ma kilka wspólnych mianowników! Jednym z nich, jest oświetlenie filmowe. Skoro do produkcji filmów fabularnych używa się TIR-a oświetlenia, dlaczego do nagrania filmu ze ślubu i wesela również nie używać dodatkowego oświetlenia? Wytłumaczenie zazwyczaj jest jedno – niechęć do obsługi dodatkowego sprzętu w dniu, w którym tworzy się reportaż ślubny. Kto pracował przy ślubach i weselach z kamerą w ręku wie, że to ostra gonitwa i reportaż w szalonym tempie. Jednak warto wygospodarować dodatkowy czas na rozstawienie lamp filmowych i skorzystać z dobrodziejstw kontrolowanego światła ciągłego.
Oświetlenie parkietu na weselu…i nie tylko!
Najważniejszym argumentem za używaniem lamp filmowych na weselu jest kontrola nad ekspozycją sceny. W moim przypadku jest to zapanowanie nad podchwytliwym światłem (lub jego brakiem) parkietu weselnego. Dodatkowe wykorzystanie światła do przemów, oczepin czy wywiadów z parą młodą, które są obowiązkowym punktem każdego mojego filmu ślubnego. Przez cały ubiegły sezon ślubny kreowałem światło według upodobań, tworząc ciekawe światłocienie na parkiecie tanecznym. Takie oświetlenie parkietu na weselu bardzo podobało się moim Parom Młodym, kiedy widziały efekt finalny w swoim filmie ślubnym. W przypadku sal weselnych, które są po prostu ciemne – tak jak w przypadku fotografa ślubnego używającego lamp błyskowych – tak w przypadku kamerzysty ślubnego – dodatkowe źródło światła jest czasami niezbędne.
Jak ustawić lampy na sali weselnej
Jak ustawić lampy na sali weselnej? To temat bardzo rozległy, ale można zauważyć pewną prawidłowość. Zazwyczaj dysponując parzystą ilością lamp, ustawiamy je na przeciwko siebie – tak aby „się widziały”. Rzadko kiedy mając np. dwie lampy ustawiam je w jednej linii – chyba, że zespół muzyczny lub DJ dysponuje mocnym, dobrym oświetleniem – mogę pokusić się o ustawienie moich lamp w kontrze. Ale to temat indywidualny i warto znać kilka scenariuszy dla osiągnięcia właściwego efektu. Takie scenariusze ustawień lamp na pewno będą częścią moich autorskich warsztatów, które już pod koniec tego roku, organizowane będą w Poznaniu. Zapraszam do śledzenia strony – wkrótce więcej informacji na temat warsztatów filmu ślubnego.
Światła na wesele – największe obawy
Często spotykam się w kręgu ślubnych filmowców z obawą, że oświetlenie na wesele to zepsucie klimatu dla bawiących się gości weselnych. I się z tym…zgadzam! Ale tylko w przypadku nieumiejętnego wykorzystania lamp na sali weselnej! Otóż wielu kamerzystów ślubnych decydujących się „świecić” na weselu, ustawia lampy filmowe w dość losowy sposób. Zarówno w fizycznym rozmieszczeniu ich na sali weselnej ale i w sposobie ich mocy czy temperatury barwowej! Często powtarzane błędy z natężeniem światła powodują… „złe wspomnienia” na temat ich używania na weselu. I finalnie powtarzane są stwierdzenia, że oświetlenie parkietu na weselu to… zło! A wystarczy podstawowa wiedza i koncepcja na temat tego, jak taką lampę światła ciągłego ustawić (miejsce, rodzaj światła, kierunek, barwa). Chcesz dowiedzieć się takich rzeczy? Zapraszam na warsztaty, które zorganizuję dla ślubnych twórców już w 2024 roku
Jak używać lampy błyskowej na weselu?
Ten fragment adresowany jest do fotografów ślubnych, chcących podnieść swoje umiejętności w kreowaniu światła podczas reportażu fotograficznego. Ja sam, kilka lat temu szkoliłem się z zakresu „błysku na weselu” u jednego z najlepszych fotografów ślubnych w Polsce. Uważam, że samodoskonalenie i podnoszenie swoich umiejętności – lub ich poszerzanie – to coś genialnego i Tobie również polecam korzystać z różnych warsztatów, kursów i szkoleń stacjonarnych czy on-line. Wracając do tematu jak używać lampy błyskowej na weselu – chciałem Wam zdradzić trzy podstawy oświetlenia na wesele – na pewno ilość lamp błyskowych. Myślę, ze do świadomego kreowania światła i budowania opowieści z użyciem lamp błyskowych wystarczą już dwie lampy błyskowe. Ale najciekawsze efekty na pewno pojawią się od trzech lamp w górę. Osobiście, jeżeli zdarza mi się robić zdjęcia na ślubie i weselu, używam czterech lamp błyskowych Stroboss 60 EVO S. Drugą podstawową kwestią poprawnego użycia lampy błyskowej, będzie jej „moc” (a właściwie to czas błysku). U mnie, w praktyce wygląda to tak, że przy całkowitych ciemnościach na weselnym parkiecie (nie licząc świateł zespołu) wystarczy moc rzędu 1/32 żeby zamrozić ruch i stworzyć fajne światłocienie. Dodatkowo dość duży „zoom” na lampie, żeby „wydłużyć słup błysku” i zamiast zwykłego rozświetlenia parkietu tanecznego, uzyskać atrakcyjne światłocienie
Amaran COB 60x – moja opinia i przegląd możliwości
Dotarliśmy już do końca artykułu jakie wybrać oświetlenie na wesele, więc czas na ostatnią, najważniejszą rzecz – czym ja świecę i co polecam? Mój wybór, po długich poszukiwaniach padł na Amaran COB 60X. Dlaczego? Jakie są jej zalety… a może ma jakieś wady? Ile ich mam, jak ustawiam na sali i czego używam do modyfikowania strumienia światła z lampy? Na te pytania odpowiadam w wideo poradniku serii „To się kameruje?” (który znajdziecie we wstępie artykułu), na który serdecznie zapraszam. Co ciekawe – użytkownicy TikToka na moim kanale zadali po publikacji filmu o oświetlenie na wesele sporo pytań – na które również odpowiedziałem w formie wideo – znajdziecie na moim kanale. Obowiązkowo sprawdźcie, ponieważ zdradzam to o wiele więcej niż we vlogu!