Który kamerzysta ślubny stworzy Wasz film?

Kamerzysta ślubny – dlaczego tak ważny jest właściwy wybór osoby, który stworzy dla Was film ślubny? I dlaczego najwyższa pozycja na liście ogłoszeń + niska cena, nie koniecznie świadczą o dobrym efekcie końcowym. Od kilku lat w Polsce, trwa zażarta walka o Klienta. Jedne firmy wydają majątek na reklamę w Google, inne inwestują w Facebooka. Popularna stała się również promocja w portalach typu Wesele z Klasą. Co ciekawe, taki agresywny marketing prowadzony przez firmy może być „niebezpieczny” dla Par Młodych. Dlaczego? Ponieważ szukając kamerzysty ślubnego jest duża szansa, że nie traficie do kogoś, kto robi dobre filmy ślubne. A do kogoś, kto wyświetla Wam się na samej górze listy usługodawców. Bo wydał dużo kasy na reklamę…

Czy zwracasz uwagę na właściwe aspekty?

Oczywiście, zanim podpisze się umowę z kamerzystą ślubnym przegląda się portfolio. Sprawdza co oferuje usługodawca. Jak montuje filmy, jak radzi sobie z dźwiękiem. Czy zna się na kolor korekcji i ogólnie postprodukcji materiału wideo. Ale czy na pewno sprawdza się to przed podpisaniem umowy? Z doświadczenia wiemy, że to, co dla osób z branży filmowej jest oczywiste, niekoniecznie jest oczywiste dla Pary Młodej, która szuka kamerzysty ślubnego.

Zanim umowa, trochę wiedzy…

„Milion spraw na głowie” związanych z organizacją wesela, nie ułatwia chłodnej kalkulacji przy wyborze. Kolejni „kamerzyści ślubni” rosną jak grzyby po deszczu. Przystępne ceny sprzętu do filmowania spowodowały wysyp „firm”, które świadczą swoje usługi w tej branży. Zauważyliście, że słowo „firm” celowo ubrałem w cudzysłów? Niestety znamy przypadki, w których taka „firma” założona z chęci łatwego i szybkiego zysku dostarczała film, od patrzenia na który „bolały oczy”. Gorsze jednak są przypadki, w których taki „sezonowy” kamerzysta ślubny, w ogóle nie pojawiał się na ślubie. I finalnie Para Młoda zostawała bez jakiegokolwiek materiału wideo (i bez zaliczki…) . 

Kamerzysta ślubny – współpraca legalnie czy „pod stołem”?

Jest jeszcze kwestia legalności takich „firm”. Z tego co się orientuję, olbrzymia część usługodawców nie ma zarejestrowanych działalności gospodarczych. Nie wystawiają rachunków, nie płacą podatków i ZUS. Nie mają kosztów księgowej, itp. itd. Czyli mówiąc wprost – działają nielegalnie lub na skraju legalności. A nie mając wspomnianych kosztów, można schodzić z ceny. I tym kusić Klientów. Jasne, Para Młoda może powiedzieć „ale to nie nasz problem, dla nas ważne, że cena jest niższa o 50% niż u konkurencji„. I ciężko polemizować z tym argumentem. Należy jednak pamiętać o wymienionych w poprzednim akapicie argumentach ,przeciwko kamerzystą ślubnym działającym „z doskoku”. A dodatkowo ja, osobiście chciałbym mieć umowę podpisaną z rzetelną, sprawdzoną firmą. Która ma bogate portfolio, działa legalnie, płaci podatki a w razie problemów, nie „rozpłynie się w powietrzu”. 

A więc jak wybrać usługodawcę, który stworzy Wasz film ślubny?

Po pierwsze sprawdźcie firmę: jak długo działa? Sprawdźcie koniecznie opinie Klientów. W kilku miejscach! Warto spotkać się z kamerzystą ślubnym i poznać osobę, która ma dla Was stworzyć film ślubny. To bardzo istotne! Bo co z tego, że ktoś robi super filmy, jak Wasze „relacje” i kontakt z nim w tym wyjątkowym dniu, będą „skomplikowane”. I współpraca na planie nie będzie owocna. Warto również dowiedzieć się, czy kamerzysta ślubny dysponuje odpowiednim sprzętem. Do tego, oczywiście system pracy. Czy firma oferuje coś więcej, niż „wizyta z kamerą na parkiecie”?. Czy jest plener ślubny, wywiady, itp. itd. To wszystko powinno przybliżyć Was do wyboru kamerzysty ślubnego.

Kamerzysta ślubny – nie zawsze niska cena!

Różnice w wykonaniu filmów ślubnych pomiędzy firmami a „firmami” są znaczące. Rozstrzał cenowy również jest potężny. Ja sugeruję, aby poszukiwania kamerzysty ślubnego rozpocząć od tych najlepszych. I stety-niestety najdroższych. Później ewentualnie „schodzić w dół” jeżeli chodzi o kwoty. Osoba, która stworzy dla Was materiał musi też „czuć klimat” i być pasjonatem filmowania. Będąc jednocześnie profesjonalistą w tym co robi! Nie radzę również spoglądać tylko na pozycję w wyszukiwarce Google. Czy tylko na posty sponsorowane na Facebooku. Ani kto jaki status „premium” ma w portalu ślubnym (bo to są rzeczy, które można po prostu kupić).

Wciąż nie wiesz? Zapraszam na spotkanie!

Jestem zapraszany przez Pary Młode w całej Polsce. A przecież łatwiej i szybciej znajdzie się kamerzysta ślubny „po sąsiedzku”. Bez ponoszenia dodatkowych kosztów jak dojazdy czy nocleg dla operatora kamery. To brzmi jak autoreklama i w sumie tak trochę jest. Ale ma też uświadomić Was, że poszukiwania dobrego kamerzysty ślubnego na Wasz ślub i wesele nie muszą ograniczać się tylko do Waszego miasta. Czasem warto „pokopać” głębiej w ofertach, żeby wybrać tych, którzy zrobią Wasz film ślubny profesjonalnie. Po pierwsze – zajrzyjcie do mojego poradnika ślubnego. Po drugie, jeżeli nadal macie wątpliwości lub pytania, zapraszam na spotkanie. Wszystko omówimy i przedstawię Wam swój pomysł, na Waszą ślubną historię.